Marzy Ci się nawet kilkudniowy urlop, ale cierpisz na chorobę lokomocyjną, masz słaby żołądek lub boisz się owadów? Poniżej przedstawiamy krótki poradnik dotyczący tego, w jaki sposób uporać się z tymi dolegliwościami bez konieczności wizyty u lekarza.
Jak przygotować się do podróży, gdy cierpimy na chorobę lokomocyjną?
Ten, kto nigdy nie miał problemów z błędnikiem, nie ma pojęcia, jak choroba lokomocyjna może dać w kość podczas podróży. Wbrew pozorom, nie jest to przypadłość przypisana tylko do wieku dziecięcego – niektórzy cierpią na nią przez całe życie! Nie ważne, czy jedziesz samochodem, pociągiem czy autobusem, podczas podróży zmieniają się widoki za oknem, a mózg interpretuje je jako ruch, a błędnik (czyli narząd równowagi), nie notuje zmiany położenia ciała. To dosyć sprzeczne sygnały, które sprawiają olbrzymi dyskomfort psychiczny i fizyczny, objawia się to nudnościami albo wymiotami, bólem głowy i zmęczeniem. Co możesz zrobić? Jeśli nie spodziewałeś się choroby lokomocyjnej i wystąpiła niespodziewanie, usiądź tak, by patrzeć tylko przed siebie. Dobrze zrobi też wywietrzenie pojazdu albo zamknięcie oczu na kilka chwil i zrelaksowanie się. Możesz również odwrócić uwagę mózgu od jazdy – zastosuj akupresurę, kciukiem uciśnij wewnętrzną stronę ręki nad linią nadgarstka i trzymaj taką pozycję przez 1-2 min, lub kciukiem uciśnij nasadę nosa przy oku, to również daje ulgę. Przeciwdziałać chorobie lokomocyjnej możesz farmakologicznie, zażyj przed podróżą Lokomotiv lub Aviomarin i nie pij nic gazowanego i nie jedz nic tłustego. Ostatnia rada: zawsze staraj się siadać przodem w kierunku jazdy.
Biegunka
Zatrucia pokarmowego można się nabawić w łatwy sposób. Nieświeże jedzenie w podejrzanym barze, gałka lodów czy chociażby przejedzenie się źle dobranymi potrawami skutkuje biegunką, która skutecznie „umili” przynajmniej kilka godzin bólem brzucha i ciągłym bieganiem do toalety. Jeśli dopadnie Cię taka przypadłość, najlepiej wziąć preparat przeciwbiegunkowy – sprawdza się węgiel, Stoperan czy Nifuroksazyd. Zrezygnuj z kawy, świeżych owoców i warzyw oraz nabiału, na te kilka godzin przestaw się na gorzką herbatę, ciepłą wodę i sucharki. Dobrze jest również uregulować poziom nawodnienia w organizmie przez przyjęcie dawki elektrolitów.
Pamiątki po owadach
Po pierwsze – nie prowokuj owadów do ataku, nie wymachuj rękami! Zachowaj spokój, chociaż to trudne. Ostrożnie jedz i pij na świeżym powietrzu, nigdy nie wiadomo, co może chować się w puszce po gazowanym napoju. Po drugie, zaopatrz się w preparaty zmniejszające obrzęk i przede wszystkim odczulające wapno!